Obserwatorzy

sobota, 5 sierpnia 2017

Kłamstwo ma krótkie nogi, czyli #61 Recenzja Tylko martwi nie kłamią

TYTUŁ: Tylko martwi nie kłamią
AUTORZY: Katarzyna Bonda
Wydawnictwo: Wydawnictwo Muza
Liczba stron: 654
Od wydawcy:Zabytkowa kamienic a w centrum Katowic i dwie zbrodnie, których z pozoru nic nie łączy. Huber Meyer i seksowna pani prokurator próbują rozwikłać zagadkę śmierci śmieciowego barona, a przy okazji stają się sobie coraz bliżsi.

W starej kamienicy znalezione zostają zwłoki przedsiębiorcy "śmieciowego". Policjanci prowadzą oględziny na miejscu zbrodni- mieszkaniu i gabinecie doktor Elwiry Poniatowskiej-Douglas- seksuolog. Johann Schmidt był jej przyjacielem, z którym wspólnie pracowała nad książką.W mieszkaniu obecny jest również profiler Hubert Meyer. Stara się on wprowadzić w pracę policjantów porządek i nowości jakie już dawno znane są za granicą. Główną podporą przy pisaniu profilu sprawcy ma być dla niego dokumentacja. Przy sprawie Hubertowi i Szerszeniowi pomaga Weronika- młoda pani prokurator, której ojcem był policjant.
Fajnie, że pani Bonda przedstawia nam nie tylko tę jedną sprawę ale również wydarzenie z przeszłości. Autorka zapoznaje nas także z prywatnością bohaterów. Tak! Policjanci i prokuratorzy też mają swoje problemy, nie żyją tylko "od sprawy do sprawy, od morderstwa do morderstwa". Czasami śmiałam się z problemów Szerszenia czy Huberta lub płakałam razem z Weroniką.
Książkę czyta się szybko. Katarzyna Bonda wciąga nas fajnie skomponowaną narracją i wydarzeniami. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz: dlaczego Florystka i ta część tak bardzo mi się podobała a seria z Saszą to była katorga???

Ja standardowo czytanie serii zaczęłam od końca. Florystkę przeczytałam już w maju teraz Tylko martwi nie kłamią. Mam nadzieję, że uda mi się również przeczytać Sprawę Niny Frank.



książka przeczytana w ramach:
LINK

2 komentarze:

  1. Czyli mamy podobnie, bo ja też mam tendencję do czytania serii od końca (lub od środka). :D

    Co do książki. Brzmi ciekawie i być może kiedyś po tą lekturę sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tą serię polecam: fajni bohaterowie i świetne morderstwa

    Cieszę się, że nie jestem jedyna!

    OdpowiedzUsuń