Obserwatorzy

środa, 9 sierpnia 2017

Jestem hejterem Book TAG

Dzisiaj przychodzę do was z Tagiem, który po raz pierwszy zobaczyłam na stronie Book Paradise.
Mam nadzieję, że się wam spodoba.



1. Co ja czytam- książka z błędami logicznymi
Moją odpowiedzią na to pytanie jest książka 7 razy dziś. Wszystko składa się w dość ładną całość, ale jakby się bardziej zastanowić to wszystko jest bardzo nielogiczne.

2.A ta/ten tu czego?! - książka z  irytującym głównym bohaterem
Nie zastanawiałam się długo. Odpowiedź będzie bardzo prosta-  Beatrice "Tris" Prior, główna bohaterka trylogii Niezgodna. O ile w pierwszej części jej zachowanie było OK. To w drugiej i trzeciej nie mogłam jej  znieść.

3. Grafomania- powieść z denerwującym stylem autora: denne dialogi, nudne opisy lub po prostu słaby warsztat

Tą odpowiedzią zapewne narażę się wielu ludziom, ale niestety znajda się tu książki Henryka Sienkiewicza. Nie będę tu tłumaczyła dlaczego gdyż mam w planach post o szkolnych lekturach.

4. No i po co to było?- drugi tom, który nie dorównał pierwszemu
Sama się dziwię, że to powiem: Harry Potter i Komnata Tajemnic, o ile pierwszy tom był rewelacyjny tak samo jak i kolejne tak ten drugi był moim zdaniem najsłabszy. Nie to, że jest beznadziejny, ale gorszy od pierwszego.

5. Schowaj ten czerwony dywan!- książka niezasłużenie popularna

Moim zdaniem - Wypowiedz jej imię. Miał być horror dla młodzieży, a wyszła książka obyczajowa. Cała opisana historia nie jest wcale taka straszna, a główni bohaterowie są straszliwie dziecinni.

6. Tak złe, że aż dobre- guilty read

Harry Potter i Przeklęte Dziecko- tak tak książka jest zła przez to,  że to nie ten sam Harry, że to nie ten sam Ron, że to nie ta sama Hermiona. Ale mimo wszystko ja uważam tę książkę za rewelacyjną!

7. Dobranoc, pchły na noc- książka, nad którą można zasnąć
Oj widzę, że tu znowu się narażę- Krzyżacy. Nie będę się tu dalej rozpisywać bo więcej na ten temat już niedługo.

8. A to co, farba się wylała? - brzydka, irytująca okładka

Pamiętacie romantyczną historię dwójki młodych ludzi- Juli i Romea? Tak wspaniała książka i opisana w niej historia zasługuje moim zdaniem na dużo ładniejsze okładki niż te co widziałam.

9. No i gdzie ten suspens?- książka do bólu przewidywalna
Rozgryzłam książki Anny Klejzerowicz. W każdej jest taki sam schemat: tajemnica, główny bohater będzie w śmiertelnym zagrożeniu, im więcej morderstw i wypadków tym lepiej. Mimo to lubię jej książki.

10. Depczesz mi po odciskach- rzeczy, których nie lubię w książkowym świecie

Często denerwują mnie rozdziały. Albo są za krótkie albo za długie. Jak dla mnie optymalną długością rozdziału jest od 15-35 stron. Gdy mają ponad 50 odechciewa się nam czytać, a gdy 5 książkę czyta się zbyt szybko. Jeszcze gorszą rzeczą jest brak rozdziałów!!! Jak można coś takiego zrobić?



A wy jak odpowiedzielibyście na te pytania? Co was denerwuje w książkach? Jaka książka według was ma najbrzydszą okładkę?

2 komentarze:

  1. Tygodniowym opóźnieniem, ale jestem :D tez uwazam 2 część Harrego za nudniejszą niż 1 ale i tak jest rewelacyjna. Najmniej chyba mi się podoba 3, bo nie lubię jak w książce wspomina się i opisuje wydarzenia 2 razy, a tu jednak tak jest ze względu na cofnięcia w czasie. Ja z kolei nienawidzę krótkich rozdziałów albo w ogole braków jakichkolwiek rozdziałów. Długie mogą być, chociaż najchętniej czytam takie po około 10-12 stron.
    Pozdrawiam!
    biblioteka-feniksa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń