Obserwatorzy

wtorek, 12 czerwca 2018

Kilka słów o Czarownicy

TYTUŁ: Czarownica
AUTORZY:Camila Läckberg
Wydawnictwo: Wydawnictwo Czarna Owca 
  Liczba stron: 591
Od wydawcy:
Zaginięcie czteroletniej Linnei z gospodarstwa koło Fjällbacki przypomina tragiczne wydarzenie sprzed trzydziestu lat. W tym samym miejscu zaginęła wtedy mała dziewczynka, której ciało zostało wkrótce znalezione w pobliskim leśnym jeziorku. Do morderstwa przyznały się dwie trzynastolatki, potem to odwołały, jednak sąd uznał je za winne, chociaż jako nieletnie nie trafiły do więzienia. Jedna z nich mieszkała potem spokojnie w Fjällbace. Druga wróciła po latach jako słynna hollywoodzka aktorka, aby zagrać w kręconym tam filmie o aktorce Ingrid Bergman, która często spędzała wakacje w tej okolicy.
Patrik Hedström i jego koledzy z komisariatu w Tanumshede zaczynają szukać jakiegoś związku między obiema sprawami, chociaż początkowo sami w niego nie wierzą. Pomaga im Erika Falck, która pracuje nad książką o zbrodni sprzed lat.


Fabuła

Chyba żaden policjant nigdy nie przyzwyczai się do śmierci dziecka mimo iż ogląda ją stosunkowo często. Co mają powiedzieć rodzice, którzy zgłaszają zaginięcie ukochanej córeczki, którzy patrzą jak mieszkańcy wioski bezinteresownie szukają małej i którzy potem dowiadują się najgorszego? Sprawa, którą zajmują się policjanci z Tanumshede jest o tyle dziwna, że 30 lat temu w tym samym miejscu odnaleziono ciało równie niewinnej dziewczynki. Wtedy za winne uznano dziewczyny, które opiekowały się wtedy dzieckiem. Teraz o winnych jest dużo trudniej. Nikt nic nie widział, nie zauważył niczego dziwnego. W tej części przewija się dużo wątków bo oprócz sprawy małej Nei autorka dużo uwagi poświęca dawnym przyjaciółkom oraz ich dzieciom. Nie brak również zwykłych spraw rodzinnych.

Bohaterowie

Erika to kochana kobieta. Macierzyństwo daje jej w kość, a mimo to pracuje nad książką, która początkowo miała dotyczyć tylko jednej sprawy. Potem wszystko potoczyło się jednak inaczej. Razem z Anną, szykują wieczór panieński dla teściowej Eriki, tam następuje pewnego rodzaju przełom, ale o nim dowiecie się sami czytając.
Patrik jest mężczyzną bardzo ambitnym. Chce wszystko robić jak najlepiej i jak najszybciej i najlepiej samemu, żeby potem nie poprawiać błędów, wie jednak, że nie może doprowadzić do takiej sytuacji, od czegoś ma przyjaciół. Kocha swoją rodzinę i jest "stabilny emocjonalnie".

Moja opinia

Camila Läckberg jak zwykle łączy przeszłość z teraźniejszością i jak zwykle wychodzi jej to świetnie. Książkę czyta się szybko i przyjemnie (choć byłoby przyjemniej przy czcionce większej o jeden rozmiar). Autorka tworzy świetne profile psychologiczne swoich bohaterów i wodzi za nos czytelników. O dziwo głównym bohaterom nie przytrafił się żaden wypadek ani porwanie co powoli zaczynało mnie denerwować w poprzednich częściach. Do samego końca nie jesteśmy pewno co do mordercy i co kocham w kryminałach Läckberg. Nie zgodzę się tu z tymi wszystkimi opiniami co do tego, że to najgorsza część tej sagi. Fakt moimi ulubieńcami dalej pozostają Kamieniarz oraz Niemiecki bękart, ale ta część nie jest zła i z wytęsknieniem oczekuje kolejnej części.

2 komentarze:

  1. Bardzo lubię tę autorkę i jej serię kryminalną, jednakże po ten gatunek najchętniej sięgam na jesień bądź w zimie 😊 "Czarownicy" jeszcze nie mam w swojej kolekcji.

    Pozdrawiam,
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autorka pisze bardzo fajnie, a co do pory to ja po kryminały sięgam cały czas, za to ciągle nie mogę przekonać się do innych gatunków
      Również pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)

      Usuń